Re: Srodki na oczy po amfetaminie. wt lut 07, 2017 12:11 am. Na przekrwione oczy krople Visine, niezawodne, działają już po kilku minutach. Na zmniejszenie źrenic czytałam, że piracetam, ale nie mogę potwierdzić prawdziwości tej informacji. Jak zapewne wiecie po amfetaminie sa bardzo powiekszone zrenice ja do tego mam strasznie I rzeczywiście, stan zapalny może stanowić element odporności przeciwbakteryjnej, przeciwwirusowej lub przeciwgrzybiczej, choć nie są to jedyne przyczyny powstawania odpowiedzi zapalnej. Stan zapalny może zostać również wywołany innymi uszkodzeniami tkanek: oparzeniem, niedokrwieniem lub urazem mechanicznym. Cechą charakterystyczną Natomiast jazda pod wpływem narkotyków jest przestępstwem i zgodnie z kodeksem karnym grozi za nie kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Minimalna wysokość kary grzywny wynosi 100 zł, a maksymalna aż 1.080.000 zł. Kara ograniczenia wolności trwa od 1 miesiąca do 2 lat i może polegać na Decydując się na nagłe odstawienie amfetaminy, narkoman doświadcza silnych fizycznych objawów i występuje: Uczucia niepokoju i paniki. Niekontrolowane pragnienie zażycia narkotyku. Silne dreszcze, drżenie kończyn. Obfite ślinienie, łzawienie. Ból we wszystkich mięśniach. Bladość i tachykardia. Przewlekły stan zapalny. Większości ludzi stany zapalne mogą się one kojarzyć głównie z zapaleniem gardła czy płuc. Słusznie, ponieważ stany zapalne istnieją po to, aby organizm mógł zwalczać infekcję, czy reagować na różnego rodzaju zranienia. To kaskada szeregu reakcji w naszym organizmie, m.in. wzrost produkcji Psychika po amfetaminie - zaburzenia osobowości po amfetaminie. Używanie amfetaminy może powodować poważne zaburzenia osobowości, w tym zmiany w zachowaniu i nastroju. Skutki uboczne amfetaminy są różne, natomiast najczęstszymi z nich okazują się m.in.: paranoja, zaburzenia nastroju, zaburzenia osobowości typu borderline Re: Papierosy po amfetaminie Nieprzeczytany post autor: Jompej klasa A » śr cze 26, 2013 7:56 pm Ja szlugi jaram tylko po prądzie , paliłem ohoho jak miałem ze 14 lat przez jakieś 8 latek, później rzuciłem i od tamtej pory tylko naszurany jaram bo inaczej nic sie nie instaluje w systemie, a pozatym chce sie jak huj. zVLolfm. Przedawkowanie amfetaminy może powodować zaburzenia wzroku i słuchu, arytmię a nawet zawał serca oraz psychozę amfetaminową. Przedawkowanie amfetaminy podawanej dożylnie może być przyczyną sinicy, zakrzepów i zatorów oraz wylewów podpajęczynówkowych. Jak udzielać pierwszej pomocy przy przedawkowaniu amfetaminy? Przedawkowanie amfetaminy, nawet, gdy pierwsza pomoc zostanie udzielona prawidłowo, może prowadzić do śmierci. Jednocześnie nie ustalono dawki śmiertelnej amfetaminy, bo intensywność jej działania zależy od cech osobniczych oraz od rozwoju tolerancji na ten narkotyk. Tolerancja na amfetaminę rozwija się powoli, a dawka przyjmowanego narkotyku może stopniowo zwiększać się, osiągając wartości kilkaset razy większe od dawek terapeutycznych. Niekiedy osoby uzależnione wstrzykują sobie do 15 g amfetaminy w ciągu doby bez widocznych objawów ostrego zatrucia, mimo że wyniki badań zatrucie wykazują. Przedawkowanie amfetaminy: objawy W przypadku przyjęcia dużych ilości amfetaminy mogą pojawić się zaburzenia wzroku i słuchu, arytmia a nawet zawał serca oraz psychoza amfetaminowa. Amfetamina podawana dożylnie może być przyczyną sinicy, zakrzepów i zatorów oraz wylewów podpajęczynówkowych. Objawy ze strony układu sercowo-naczyniowego: tachykardia, ból w klatce piersiowej, nadciśnienie tętnicze, zapaść sercowo-naczyniowa (stan ostrej niewydolności krążenia połączona z nagłym spadkiem ciśnienia krwi, objawiający się silnym osłabieniem, uczuciem zamierania, często z utratą przytomności), skurcz naczyń, udar mózgu. Objawy ze strony układu nerwowego: niepokój, pobudzenie, drgawki, hipertermia, euforia, bezsenność. Objawy ze strony układu autonomicznego: rozszerzenie źrenic, pocenie się, nudności, drżenie, tachypnoe (przyspieszenia częstości oddechów). Przyczyną śmierci po przedawkowaniu amfetaminy jest najczęściej paraliż mięśni oddechowych lub zatrzymanie akcji serca w przebiegu groźnych zaburzeń rytmu lub niebezpieczne są połączenia amfetaminy z innymi psychostymulantami na przykład kokainą. Znane są z literatury przypadki zgonów po zażyciu np. tabletek UFO w mechanizmie ostrej niewydolności krążenia. Przedawkowanie amfetaminy: pierwsza pomoc Jeśli w twojej obecności ktoś przedawkował amfetaminę, wezwij pogotowie - dzwoń pod 999 lub 112. Jeśli przedawkowanie amfetaminy doprowadziło do utraty przytomności: ułóż go na podłodze twarzą do góry, udrożnij górne drogi oddechowe (odchyl głowę do tyłu), jeżeli nie oddycha przystąp do akcji reanimacyjnej: najpierw zrób masaż serca - 30 uciśnięć na klatkę piersiową w połowie mostka, przeprowadź oddychanie usta-usta (odchyl głowę do tyłu i podnieś brodę, zatkaj nos ściskając go kciukiem i palcem wskazującym, weź głęboki wdech, przyłóż usta do otwartych ust poszkodowanego i wdmuchuj powietrze, póki nie podniesie się klatka piersiowa (2 wdechy), powtarzaj czynności (30 uciśnięć i 2 wdechy) dopóki nie wróci oddech spontaniczny, lub do czasu przyjazdu profesjonalnej pomocy, jeśli oddycha, zapewnij jej ciepło i poczucie bezpieczeństwa, ułóż osobę w pozycji bocznej ustalonej. fot. Fotolia Czym jest amfetamina? Amfetamina jest organicznym związkiem chemicznym. Pochodzi z grupy syntetycznych środków chemicznych, do których należą też metyloamfetamina, metamfetamina oraz deksamfetamina. Dziś jej najczęściej spotykaną formą jest wodorek d-metyloamfetaminy. Amfetamina może mieć postać proszku, który w zależności od stopnia zanieczyszczenia ma kolor biały, lekko różowy, jasnożółty. Poza odmianą jasnożółtą amfetamina jest bezzapachowa, jej smak zaś określany jest jako gorzko-cierpki. Amfetamina może też przyjmować postać białawo-bezbarwnych kryształków i ta jej odmiana przeznaczona jest do palenia. Jej działanie polega na wzmaganiu przekaźnictwa noradrenergicznego i dopaminergicznego. Amfetamina jest środkiem silnie uzależniającym. Krótkotrwały, lecz bardzo natężony przypływ euforii wywoływany jest przez przyjęcie narkotyku drogą dożylną – wstrzyknięcie lub palenie i wdychanie oparów. Słabszy efekt powstaje przez przyjęcie doustne oraz wciągnięcie przez nos. Jak działa amfetamina? Osoba będąca pod wpływem amfetaminy zazwyczaj odczuwa nagły przypływ energii, euforię, ogromną poprawę nastroju. Narkotyk ten wyzwala bezsenność, chęć aktywnego działania przy jednoczesnym braku realizmu i krytycyzmu. Zobacz też: Jak działają morfina i heroina? Czym grozi przedawkowanie amfetaminy? Przedawkowanie amfetaminy najczęściej doprowadza do tachykardii, uszkodzenia naczyń mózgowych i udarów mózgu. Najczęstszą przyczyną śmierci po przedawkowaniu jest paraliż mięśni oddechowych. W wyniku tego następuje uduszenie się lub zatrzymanie akcji serca wskutek arytmii lub zawału. Najczęstszymi powikłaniami są mikrowylewy. Niewielka część osób popełnia samobójstwo w następstwie psychozy amfetaminowej. Poza oryginalną amfetaminą (benzedryną) pojawiła się także deksamfetamina (deksedryna), dwa razy od niej mocniejsza. Japoński chemik Ogata w 1919 roku uzyskał metylamfetaminę (metedrynę lub desoxyn) o podwójnej mocy deksedryny (375). Zobacz też: Czym jest narkotyk krokodyl? Fragment pochodzi z książki „Narkotyki w kulturze młodzieżowej” autorstwa B. Hoffmann (Impuls 2014). Publikacja za zgodą wydawcy. Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem! Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2013-10-05 22:29:54 Ostatnio edytowany przez Anemonne (2013-11-06 16:15:57) laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Temat: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Nie wiem, czy dobrze dobrałam temat, wątek i miejsce mojego wypisywania, ale potrzebuję szybko odpowiedzi, rady związanej z koleżanką. Zalogowałam się specjalnie aby się tylko zapytać nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na takie pytanie. Moja koleżanka ćpa amfe... wczoraj brała około godziny 23 cztery takie w sumie nieduże kreski (4-6 cm tak na oko) byłam przy tym. to znaczy jedną wzięła jakoś o 19 druga około 21 trzecia właśnie około 23 i ta czwarta to była taka malutka pare milimetrów bo to była resztka. przyszła do mnie na noc u mnie byłyśmy jakoś po 24 i ona poszła spać o 8 rano i wstała o 10 oczywiście ja wraz z nią bo wolałam jej na wszelki wypadek pilnować bo nie znam się na tym i nie wiem co jest po tym jak sie po tym czujesz i tak dalej. No i wstała taka w sumie ogłupiona ale wydaję mi się że przez te tylko 2 godziny snu a potem normalnie ze mną rozmawiała. aa i jeszcze wymiotowała w nocy dość długo bo wypiła chyba z 5 albo 6 piw. o 13 jakoś znikly jej źrenice wielkości pięciozłotówek i miała normalne a potem jeszcze jak coś zjadła to zwymiotowała pare razy ale to się po godzince jakoś już uspokoiło i normalnie jadła. jednak przez cały czas biło jej szybko serce i co właśnie mnie martwi (od przyjścia do mnie do domu do tej pory) - napisała że do tej pory jej tak bije to serce i nie wie co robić. I ja też nie mam pojęcia czy to jest normalne czy też powiązane ze zmęczeniem i błagam Was o wypowiedzenie się na ten temat bo spokojnie nie usne a co dopiero ona. pomocy :(jeśli ktoś się na tym zna to proszę o odpowiedź. mam nadzieję, że dobrze zamieściłam ten wątek 2 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 22:36:43 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?błagam o pomoc, bo nie wiem co zrobić. boję się o nią. 3 Odpowiedź przez Szczesciara19 2013-10-05 22:45:44 Szczesciara19 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Przyszła Mama :) Zarejestrowany: 2013-07-15 Posty: 816 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Najpierw ćpa a potem boi się o swoje życie ? Coś nie tak... To jest oczywiste, że narkotyki przyśpieszają bicie serca. I w ogóle mogą zrobić bardzo dużo złego... Moja Kruszynka CAŁY MÓJ ŚWIAT ! 4 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 22:50:34 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Szczesciara19 napisał/a:Najpierw ćpa a potem boi się o swoje życie ? Coś nie tak... To jest oczywiste, że narkotyki przyśpieszają bicie serca. I w ogóle mogą zrobić bardzo dużo złego...wiem, rozumiem to. Ale niektórzy(bo również dałam post na innym forum) piszą, że po prostu ta amfetamina nie zeszła. Problemów z sercem Ona nie ma. I obiecała mi, że już nigdy nie weźmie żadnej takiej substancji, ponieważ źle się czuła, choć brała takie rzeczy jak kokaina, mdm(czy jakoś tak), mefedron i chyba tyle, przynajmniej tyle mi wiadomo. Nic po kablach nie daje. A wcześniej zupełnie gorzej się czuła, tak do około 13, a teraz tylko to serduszko i spać jej się chce, bo w końcu spała tej nocy tylko dwie godziny. 5 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 22:51:56 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Szczesciara19 napisał/a:Najpierw ćpa a potem boi się o swoje życie ? Coś nie tak... To jest oczywiste, że narkotyki przyśpieszają bicie serca. I w ogóle mogą zrobić bardzo dużo złego...Dużo w życiu przeszła i najpierw coś robi, a potem myśli... trzy razy próbowała się zabić przedawkowaniem tabletkami, ale spanikowała. 6 Odpowiedź przez Paweł-1979 2013-10-05 23:06:58 Ostatnio edytowany przez Paweł-1979 (2013-10-05 23:08:13) Paweł-1979 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-26 Posty: 3,457 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Uczucie kołatania serca to jest typowy objaw przy tym świństwie ..4 kreski to około 0,5 grama na raz, to jest bardzo dużo, koleżanka jest na nieciekawym etapie, duże prawdopodobieństwo że jest uzależniona ,jak najszybciej do specjalisty.. "Ce­lem nasze­go życia nie po­win­no być po­siada­nie bo­gac­tw, lecz bo­gac­two bycia."- 7 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 23:09:51 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Paweł-1979 napisał/a:Uczucie kołatania serca to jest typowy objaw przy tym świństwie ..4 kreski to około 0,5 grama na raz, to jest bardzo dużo, koleżanka jest nie ciekawym etapie, duże prawdopodobieństwo że jest uzależniona ,jak najszybciej do specjalisty..ale nic jej nie będzie? po prostu nie tyle, co przyjaciółka się boi... ale ja czuję się taka bezradna, bo czytam o tym wszystkim, a na jednym forum coś innego, na drugim coś innego, a ja NIC nie wiem. dziękuję za odpowiedź 8 Odpowiedź przez Paweł-1979 2013-10-05 23:19:42 Paweł-1979 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-26 Posty: 3,457 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Jest na dobrej drodze by coś jej się stało , różne są skutki po takich dawkach , bardzo często odwodnienie , mózg nie pracuje prawidłowo a chemia dobija wątrobę i trzustkę , pomijam fakt że często do tych dawek dilerzy dodają różne proszki (do prania,pieczenia ,aspirynę) Jak myślisz ,czy ktokolwiek ci tu napisze że koleżanka jest bezpieczna? "Ce­lem nasze­go życia nie po­win­no być po­siada­nie bo­gac­tw, lecz bo­gac­two bycia."- 9 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 23:22:17 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Paweł-1979 napisał/a:Jest na dobrej drodze by coś jej się stało , różne są skutki po takich dawkach , bardzo często odwodnienie , mózg nie pracuje prawidłowo a chemia dobija wątrobę i trzustkę , pomijam fakt że często do tych dawek dilerzy dodają różne proszki (do prania,pieczenia ,aspirynę) Jak myślisz ,czy ktokolwiek ci tu napisze że koleżanka jest bezpieczna?szczerze to na to właśnie liczę... jest po prostu jedyną osobą, która mi została na tym świecie. nie chce jej stracić, ani żeby jej się coś stało. 10 Odpowiedź przez N4VV 2013-10-05 23:23:32 N4VV Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-25 Posty: 2,502 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Po 6 browarach też miałbym kołatanie serca, a jestem, bądź co bądź, odporniejszy przez trening. 11 Odpowiedź przez Paweł-1979 2013-10-05 23:46:38 Paweł-1979 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-26 Posty: 3,457 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? laidcommeunpou napisał/a:Paweł-1979 napisał/a:Jest na dobrej drodze by coś jej się stało , różne są skutki po takich dawkach , bardzo często odwodnienie , mózg nie pracuje prawidłowo a chemia dobija wątrobę i trzustkę , pomijam fakt że często do tych dawek dilerzy dodają różne proszki (do prania,pieczenia ,aspirynę) Jak myślisz ,czy ktokolwiek ci tu napisze że koleżanka jest bezpieczna?szczerze to na to właśnie liczę... jest po prostu jedyną osobą, która mi została na tym świecie. nie chce jej stracić, ani żeby jej się coś musisz ją przekonać do detoksu, i to jak najszybciej. To ścierwo bardzo szybko uzależnia i jeszcze szybciej prowadzi do nieodwracalnych dysfunkcji organizmu . Do puki nie odnajdzie drogi do trzeźwości ,niech dużo pije wody (mimo braku łaknienia) i odżywia się .. Tyle mogę doradzić... "Ce­lem nasze­go życia nie po­win­no być po­siada­nie bo­gac­tw, lecz bo­gac­two bycia."- 12 Odpowiedź przez Katarzynka82 2013-10-06 00:10:01 Katarzynka82 Zbanowany Nieaktywny Zawód: Wolny zawód Zarejestrowany: 2013-08-19 Posty: 818 Wiek: 32 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Dokładnie tylko detoks oby policja się nie czepiła bo nasza ustawa antynarkotykowa jest chora miast leczyć wsadza się do paki. Jestem wierna tak jak ty mi. 13 Odpowiedź przez mortisha 2013-10-06 00:14:38 mortisha Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-04 Posty: 2,607 Wiek: Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Najpierw sprać koleżankę a następnie zawlec na detox .Wizyta u specjalisty od uzależnień musowa ,może wtedy mózgiem dziewczyna ruszy jak na własne życzenie rujnuje swój organizm 14 Odpowiedź przez WitchQueen 2013-10-06 09:44:47 WitchQueen Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-16 Posty: 2,301 Wiek: 24 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? mortisha napisał/a:Najpierw sprać koleżankę a następnie zawlec na detox .Wizyta u specjalisty od uzależnień musowa ,może wtedy mózgiem dziewczyna ruszy jak na własne życzenie rujnuje swój organizmJak ona wciąga pół grama jak odkurzacz, to sama mózgiem już nie ruszy. Moim zdaniem też należy złapać za bety i na odwyk zaciągnąć. Najlepiej daleko od miejsca zamieszkania. "Si vis pacem - para bellum" 15 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-06 12:32:49 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?a obejdzie się bez żadnych odwyków? powiedziała mi jak właśnie się źle czuła, że nigdy tego nie ruszy, pod wpływem amfetaminy też mi tak mówiła, dzisiaj również mi tak powiedziała. Może ona nie ćpa codziennie, co dwa tygodnie-miesiąc, ale jak już bierze to w dużych ilościach. 16 Odpowiedź przez Wielokropek 2013-10-06 12:40:55 Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,007 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? A gdybyś skierowała swe kroki do poradni ds uzależnień i tam zapytała s p e c j a l i s t ó w? Oni najlepiej rozwieją lub potwierdzą Twe wątpliwości na temat skutków zażywania narkotyków i możliwości pomocy koleżance (?). Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 17 Odpowiedź przez madzia0900 2013-10-06 12:45:14 madzia0900 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-22 Posty: 32 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? laidcommeunpou napisał/a:a obejdzie się bez żadnych odwyków? powiedziała mi jak właśnie się źle czuła, że nigdy tego nie ruszy, pod wpływem amfetaminy też mi tak mówiła, dzisiaj również mi tak powiedziała. Może ona nie ćpa codziennie, co dwa tygodnie-miesiąc, ale jak już bierze to w dużych czy obejdzie sie bez odwyków zależy od niej , czesto jest tak że zadne terapie ani odwyki nie pomagają - jedyną metodą jest samemu zauważenie złego wpływu na organizm a przede wszystkim na jest taka niestety że to czesto prowadzi na dno jednak bardzo subtelnie i nie sama mowi ze nie chce wiecej to niech się tego trzyma tylko niech nie szuka substytutów. " Nie ważne skąd idziesz,ważne dokąd zmierzasz. " 18 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-06 12:59:47 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? madzia0900 napisał/a:laidcommeunpou napisał/a:a obejdzie się bez żadnych odwyków? powiedziała mi jak właśnie się źle czuła, że nigdy tego nie ruszy, pod wpływem amfetaminy też mi tak mówiła, dzisiaj również mi tak powiedziała. Może ona nie ćpa codziennie, co dwa tygodnie-miesiąc, ale jak już bierze to w dużych czy obejdzie sie bez odwyków zależy od niej , czesto jest tak że zadne terapie ani odwyki nie pomagają - jedyną metodą jest samemu zauważenie złego wpływu na organizm a przede wszystkim na jest taka niestety że to czesto prowadzi na dno jednak bardzo subtelnie i nie sama mowi ze nie chce wiecej to niech się tego trzyma tylko niech nie szuka że ma silną wolę i wiem, że jeśli znajdę(albo sama znajdzie) super motywację, to nie tknie tego już nigdy. Chociaż samą motywacją powinno być to, że już przynajmniej nie będzie się wyniszczała... a o odwyku mówiłam jej dawno, jak jeszcze twierdziła, że np. musi wziąć fete albo inne tego rodzaju produkty to stwierdziła, że chętnie by poszła, ale jak ktoś wspomniał wyżej: "Dokładnie tylko detoks oby policja się nie czepiła bo nasza ustawa antynarkotykowa jest chora miast leczyć wsadza się do paki." zamiast pomóc, pogrążają bardziej dlatego żadnych odwyków. 19 Odpowiedź przez madzia0900 2013-10-06 13:59:26 madzia0900 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-22 Posty: 32 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? nie no policja się za "detoks" nie czepi tylko co najwyżej za posiadanie także czill " Nie ważne skąd idziesz,ważne dokąd zmierzasz. " 20 Odpowiedź przez Patunia 2013-10-07 17:14:48 Patunia Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-07 Posty: 21 Wiek: 21 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?W moim otoczeniu większość znajomych wali moc dzień w dzień. Są ojcami, mężami, niektórzy mają pracę... co prawda debilizm już się z nich wylewa i nie wiem czy takim się jeszcze pomoże, niektórzy są starsi o 20 lat ode mnie, inni około mojego wieku, młodsi, starsi. Tylko to są już ludzie z dużym stażem, ćpają kilka, kilkanaście lat to ścierwo. I ja się chycę czasem, za co się wstydzę, ale lubię poczuć czasami ten stan. Jednak nie mam problemu z uzależnieniem bo robię to tylko raz na jakiś czas, ostatnio miałam rok przerwy. Powiem szczerze z mózgu robi gówno a z organizmu wrak, jak Twoja przyjaciółka lubi przyćpać sobie raz na jakiś czas to niech nie przesadza. Po co od razu tyle zjadać tego na raz? Wszystko dla ludzi ale z umysłem. 21 Odpowiedź przez mortisha 2013-10-07 17:27:16 mortisha Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-04 Posty: 2,607 Wiek: Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Patunia napisał/a:W moim otoczeniu większość znajomych wali moc dzień w dzień. Są ojcami, mężami, niektórzy mają pracę ... . Ten tekst "niektórzy mają prace" mnie powalił aż prawie monitor oplułam .No podziw dla nich ,nie ma co 22 Odpowiedź przez Patunia 2013-10-07 19:51:03 Ostatnio edytowany przez Olinka (2013-10-07 20:01:57) Patunia Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-07 Posty: 21 Wiek: 21 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? mortisha napisał/a:Patunia napisał/a:W moim otoczeniu większość znajomych wali moc dzień w dzień. Są ojcami, mężami, niektórzy mają pracę ... . Ten tekst "niektórzy mają prace" mnie powalił aż prawie monitor oplułam .No podziw dla nich ,nie ma co Bo wiesz, wulgaryzm w nochal co godzinę i jeszcze będąc takim ćpunem miej prace, to musi być kozak hmm, znałabyś tych ludzi zrozumiałabyś, o co chodzi. 23 Odpowiedź przez BadzZeMna 2013-11-05 19:23:32 BadzZeMna Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? laidcommeunpou napisał/a:Nie wiem, czy dobrze dobrałam temat, wątek i miejsce mojego wypisywania, ale potrzebuję szybko odpowiedzi, rady związanej z koleżanką. Zalogowałam się specjalnie aby się tylko zapytać nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na takie pytanie. Moja koleżanka ćpa amfe... wczoraj brała około godziny 23 cztery takie w sumie nieduże kreski (4-6 cm tak na oko) byłam przy tym. to znaczy jedną wzięła jakoś o 19 druga około 21 trzecia właśnie około 23 i ta czwarta to była taka malutka pare milimetrów bo to była resztka. przyszła do mnie na noc u mnie byłyśmy jakoś po 24 i ona poszła spać o 8 rano i wstała o 10 oczywiście ja wraz z nią bo wolałam jej na wszelki wypadek pilnować bo nie znam się na tym i nie wiem co jest po tym jak sie po tym czujesz i tak dalej. No i wstała taka w sumie ogłupiona ale wydaję mi się że przez te tylko 2 godziny snu a potem normalnie ze mną rozmawiała. aa i jeszcze wymiotowała w nocy dość długo bo wypiła chyba z 5 albo 6 piw. o 13 jakoś znikly jej źrenice wielkości pięciozłotówek i miała normalne a potem jeszcze jak coś zjadła to zwymiotowała pare razy ale to się po godzince jakoś już uspokoiło i normalnie jadła. jednak przez cały czas biło jej szybko serce i co właśnie mnie martwi (od przyjścia do mnie do domu do tej pory) - napisała że do tej pory jej tak bije to serce i nie wie co robić. I ja też nie mam pojęcia czy to jest normalne czy też powiązane ze zmęczeniem i błagam Was o wypowiedzenie się na ten temat bo spokojnie nie usne a co dopiero ona. pomocy :(jeśli ktoś się na tym zna to proszę o odpowiedź. mam nadzieję, że dobrze zamieściłam ten wątekWydaje mi się, że wystarczy jak na pół godziny położy się rozluźni, i będzie głęboko oddychać. Jeśli nie przejdzie i będzie tak dłużej niż jeden dzień niech koniecznie zgłosi się to specjalisty. Ktoś na dole napisał, że 0,5 grama jest to dużo widzę, że raczej nigdy nie zażywał tego typu narkotyków i nie wie co jak działa, chociaż wiadomo każdy towar jest Twoja koleżanka modli się żeby ten towar co ona brała nie był trefny bo jeśli tak skutki mogą być tragicznie może nie teraz, ale po czasie wyjdą. Najlepiej niech idzie do 24 Odpowiedź przez anusia1174 2014-08-14 13:54:29 anusia1174 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-14 Posty: 1 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Moze wie ktos jakie efekty , skutki przynosi feta wciagana po browarach? Impreza , wszystko ok i nagle moj facet znika na dluzej w toalecie. Jest juz po 4 browarach... Toaleta... feta. Mija 5 moze 6 godz , duzo piwa i znow znika na fete... O tym ze znikal na fete dowiedzialam sie dzien pozniej. Nie mam pojecia co o tym myslec. Okazalo sie ze bral juz pare razy gdy nie dawal rady w pracy, gdy byl zmeczony... chore dla pracujemy tyle samo. Prosze o pomoc... Jaka? nie mam pojecia. Chcialabym wiedziec czy bierze dalej czy nie. Wiem zrenice... Tylko ze opinie o zrenicach sa inne na kazdym forum. Jak wygladaja gdy feta zaczyna dzialac? Jak dlugo dziala feta? jeden woreczek na 3 okazje... tak mowil. Prosze, ja musze poznac prawde.... 25 Odpowiedź przez Martainn 2014-08-20 12:50:01 Martainn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-05 Posty: 9,913 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Powoduje to, że człowiek nie odczuwa upojenia alkoholowego. Amfetamina działa od kilku do kilkunastu godzin zależy od dawki. Człowiek po amfetaminie zachowuje się w zasadzie normalnie. Amfetamina to nie żadne psychotropy i nie zmieniają postrzegania na tyle żeby człowiek dziwnie się zachowywał. Co najwyżej wyostrza zmysły i odczuwanie pewnych bodźców. Jak nie bierzesz i nie jesteś w "śródowisku" to możesz nie poznać, że ktoś przyjął amfetaminę. 26 Odpowiedź przez Prinzessin_de 2014-08-23 22:33:26 Ostatnio edytowany przez Prinzessin_de (2014-08-23 22:36:28) Prinzessin_de Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-29 Posty: 2,378 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Uczucie walenia serca to normalne przy amfie i może trwać nawet parę godzin. Mdlosci czy wymioty mogą wskazywać ze po prostu wzięła za dużo i dlatego może mieć i palpitacje serca lub mimiotiwala bo wypiłam za dużo(nie wiem jaka dawka jest dla niej normalna ). Jedno cialo dwa oblicza. Raz aniolek raz diablica. 27 Odpowiedź przez Nocturn 2014-08-24 05:37:39 Nocturn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-01 Posty: 136 Wiek: 24 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? W zasadzie nie wiem sam co ona wciągnięciu "4" kresek ona nie ma prawa pewno nie jest to anfa tylko cos gorszego made in poland 28 Odpowiedź przez Prinzessin_de 2014-08-24 07:58:26 Prinzessin_de Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-29 Posty: 2,378 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Ciężko mi powiedzieć co... Jedno cialo dwa oblicza. Raz aniolek raz diablica. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 330 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3400 Słyszałem o takim odchudzaniu a tu macie artykuł napsizcie co o ym sadzicie .Aha to odchudzanie nie dla mnie tylko dla koleżanki ! Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Początkujący Szacuny 23 Napisanych postów 1299 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 16262 No fakt. 1) Zależy o co chodzi w odchudzaniu koleżanki. Ten koleś miał to całkiem konkretnie przemyślane - po rzuceniu szlugów spada tempo przemiany materii i się tyje, więc do czasu ustalenia się nowej równowagi, obkurczenia żołądka używał amfetaminy żeby zahamować łaknienie. Git, to jest jakieś rozwiązanie. Natomiast jeśli koleżanka jest grubaską i (jak w przypadku większości grubasów) jedzenie zaspokaja jakąś jej potrzebę natury psychologicznej a ona liczy że amfa jej ten problem rozwiąże no to zaliczy kolejną wtopę i szkoda się szprycować moim zdaniem. 2) Nie widzę przeszkód, jeśli tylko koleżanka jest osobą wystarczająco rozsądną żeby być w stanie używać uzależniającego narkotyku w konkretnie określonym celu i potem go odstawić - nie każdy tak potrafi. 3) Poza tym zanim bym sięgnął po amfetaminę w celu hamowania łaknienia to zorientował bym się czy nie ma czegoś legalnego i mniej toksycznego tak samo działającego - podejrzewam że jest. 4) Co ten temat robi ****a w dopingu!? ... Początkujący Szacuny 9 Napisanych postów 554 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 15470 Jezeli bedziesz ja bral w duzych ilosciach i czesto i sie uzaleznisz to na pewno schudniesz......... ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 330 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3400 ale ty mądry jestes jak żeś to wywnioskował ?? ... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50696 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 jak bedziesz łupił kolezanke codziennie po 2 godziny to do takiego wysilku napewno schudnie heheheheheheh a o amfetaminie to ja nie mam pojecia czemu ty myslisz o tym gownie jako srodku na spalanie tluszczu ten art to szit ... Początkujący Szacuny 9 Napisanych postów 554 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 15470 A tak wogole to polecam heroine syzbsze efekty ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 89 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1135 Odchudzi się na pewno! A pózniej stała gorączka i syfy na twarzy. Jak się od zwyczaji to przytyje dwa razy więcej. hawk! ... Początkujący Szacuny 6 Napisanych postów 216 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 29631 po**bało was ? na amfetaminie chcecie sie odchudzać A HA fajnie. Przedstawie przykład mojej kolezanki bardzo dobrej kolezanki 2 lata temu wpadła na pomysł ze będzie sie uczyć po amfie a przy okazji będzie chudnąć ... wszytsko na początku było Si puźniej przyszło uzaleznienie po miesiącu systematycznego brania nie mogła powiedzieć NIE. Aktualnie wciaga 2 lata, leczyła sie była gdzieś w zakładach psychiatrycznych ponoć była na detoxie, i dostała rente ... teraz sobie moze na więcej wciąganie pozwolić ... straciła wszytskich znajomych bo tak sie jej w głowie popierodoliło, a jeśli chodzi o jej ambitne plany czyli o nauke i o chudnięcie to nie zdała w 3 klasie, a schudnąć shudła 12 kg teraz strasznie wygląda pełno syfów na ryju i same kości wygląda jak anorektyczka, a jeśli chodzi o jej siłe i o siły "witalne" to jest człowiek zmarnowany ... nie moze zyć bez amfy... Więc niech to będzie za***istą przestrogą dla twojej kolezanki... ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 89 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1135 Przeżyła 2 lata wciągania? To i tak szczęście przy tym skażonym towarze. Znaczy młoda silna, i pewnie kiedyś zostanie fanką radia Ma Ryja[albo nie ma]. ... Początkujący Szacuny 6 Napisanych postów 216 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 29631 tak mi sie zdaje ze za jakieś 2 lata pozegnamy ją ze świata żywych ... czas pokaze ... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50696 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 No to wogole za***isty pomysl ... Kurde przecierz to ryje baniak jak nie wiem co ... uzaleznia za***iscie ... i jakby tego malo tak wali po pikawie ze szok ... Po roku wciagania mam nadcisnienie w dosc mlodym wieku i zjechany łeb ... Niech wogole o tym zapomni!!!!!!!!!! ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 89 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1135 Zjechany nie łeb, tylko głowę. Łeb to se możesz oglądać przez lupę. howg! Witam. Chciałbym przedstawić swój problem jak najbardziej szczegółowo i spytać się o radę co w danej sytuacji mógłbym zrobić by poprawić swoją jest dla mnie bardzo krępująca. Mam 18 lat. Od 2-3 lat, szukam partnerki z którą będzie wszystko jasne w łóżku, jednak poszukiwania takiej ów partnerki mijają się z celem. Z aktualną kobietą jest identycznie, nie jest tak jak ma być. Nie mam kompleksów, nie jestem ze stresowany podczas stosunku. A jednak mam wrażenie że mój penis nie jest dość twardy, że mam problemy z erekcją. Myślę tak ,że mój członek podczas podniecenie po prostu "nie staje". Tak, jest twardszy i większy niż w stanie spoczynku, jednak nic więcej się nie zmienia. Nie unosi się ku góry. Chciałbym uniknąć wizyty u Seksuologa czy Urologa, może problem jest bardzo banalny a nie posiadam wiedzy by sobie pomóc. Szczególnie chodzi o to by penis uniósł się ku górze. - Fak3e.

co zrobić żeby stanął po amfetaminie