witam was Najlepszy taledysk KaeN Zapraszam na strone Iriv _ https://www.facebook.com/pages/Iriv/122691038073410?ref=hlKaen https://www.facebook.com/pages/Bo
🔥⭐️ wbij posŁuchaj nie poŻaŁujesz ⭐️🔥⭐️siemanko⭐️👍 jeŻeli ci siĘ spodobaŁo to nie zapomnij zostawiĆ Łapki w gÓrĘ oraz subskrypcji razem z dzwonkiem🔔! mot
Nie wszystko było wtedy złe. Dziś jest bardzo OK i dobrze, że ta znajomość przetrwała nie tylko próbę czasu – odparł Peja, pozdrawiając Sokoła. Rychu został również zapytany o Kobika twierdząc, że to najlepszy raper w ekipie Palucha. – Kobik to dobry raper? – zapytał słuchacz.
L.U.C. i jego orkiestra ruszyli właśnie w trasę koncertową. Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl. Nominowany do Oscara film "Chłopi" wchodzi do kin. Za produkcję muzyki odpowiada polski raper L.U.C., czyli Łukasz Rostkowski.
VM56gpy.
NAJLEPSZY RAPER W POLSCE 2019 LIKOW = FILM JUTRO pls zostaw suba, moze wyzdrowieje Instagram - Zebolek Discord dla widzów - Facebook - Zebolek Ten kanał jest stworzony by bawić ludzi i zazwyczaj koncentruje się na żartach o tym co ludzie robią, a nie o poszczególnej osobie. Moje filmy nie mają na celu hejtowania innych osób lecz pragnę sprawić uśmiech na twarzach moich widzów. Nie bierzcie na poważnie wszystkiego co mówię w filmach, ponieważ często jest to sarkazm. Takie już mam poczucie humoru :) BIURKO Fajne i solidne - KRZESLO Wygodne i ładne -
Kto sprzedał najwięcej płyt? Czasy kupowanie płyt w setkach tysięcy w Polsce już niewątpliwe za nami. Dziś darmowy dostęp do muzyki mamy wszędzie, internet już dawno wyparł tradycyjne kupowanie nośników. Tym bardziej ciężko porównać sprzedaż płyt sprzed lat dwutysięcznych, dlatego chyba nikogo nie zdziwi kto zajmuję tutaj pierwsze miejsce. Aczkolwiek cieszy oko, że na liście znajduję się też parę stosunkowo młodych raperów, co pokazuje że ze sprzedażą krążków fizycznych w Polsce wcale nie jest tak najgorzej. Pamiętać trzeba też, że od paru lat ZPAV wlicza w sprzedaż również streaming. Zaskakujące jest to, że na liście nie znaleźli się tacy znani raperzy jak chociażby Pezet, DonGuralesko czy grupa Hemp Gru. Nie pojawił się również Donatan ze swoją diamentową "Równonocą". Poniższe statystyki zostały oparte o Wikipedię oraz dane, które przekazuje ZPAV. 1. Liroy. – 850 tys. płyt Nikogo to chyba nie zdziwiło. Uważany za ojca rapu w Polsce – Liroy wydawał albumy gdy jeszcze nie było internetu, stąd też takie wyniki. Warto jednak zwrócić uwagę, że jego ostatni album sprzedał się tylko w 5 tys. egz. Ciekawe jest też to, że sam "Alboom" osiągnął sprzedaż większą, niż dyskografia jakiekolwiek innego polskiego rapera. 2. Peja/Slums Attack – 405 tys. płyt Tutaj pod uwagę wziąłem i solowe albumy Peji i zespołowe Slums Attack. Nie ma co tego rozdzielać, bo jak pokazały lata – Slums Attack to głównie Peja. Kiedyś rapował, że sprzedał pół miliona płyt w Polsce, cóż, do miliona brakuje, ale starczy na pozycje numer dwa. Mocno na to wpływ miały album Na Legalu i Reedukacja. Ten pierwszy sprzedał się w ponad 100 tys. egzemplarzy, zaś ten drugi o połowę mniej. 3. – 295 tys. płyt Na wynik Adama i jego trzecie miejsce mocno wpłynął ostatnio wydany album. Życie po śmierci sprzedało się w ponad 100 tys. egz., tym samym przegonił on Tedego. Jeszcze rok temu nie zajmowałby miejsca na wziąć pod uwagę teżto, że wytwórnia (Asfalt Records) bierze pod uwagę tylko fizyczną sprzedaż albumów, więc jest to sporo osiągnięcie. 4. Tede – 226 tys. płyt Tuż za podium uplasował się Jacek. Można by powiedzieć, że to mało jak na najbardziej rozpoznawalnego rapera w kraju, ale możliwe, że to przez brak konkretnych informacji. Na sprzedaż mocno wpłynął krążek z 2015 roku. Vanillahajs sprzedał się w ponad 80 tys. egzemplarzy. 5. Gang Albanii – 210 tys. płyt To może być dla wielu zaskoczenie. Ekipie Popka wystarczyły dwa albumy, żeby trafić na piąte miejsce, prawie zrównując się ze sprzedażą Tedego. Trzeba jednak wiedzieć, że ponad połowa tej sprzedaży to wyświetlenia z Youtube'a. Album Królowie Życia to jedna z dwóch polskich rapowych płyt, która pokryła się statusem diamentowej. 6. Kaliber 44 – 170 tys. płyt Kolejny po Liroyu klasyk na rapowej liście. I podobnie jak Liroy największą sprzedaż zrobili w latach 90-tych. Ich album pt. "Ułamek tarcia" którym wrócili w 2016 roku, po 16 latach przerwy, rozszedł się w ponad 15 tys. kopii. 7. Paluch – 165 tys. płyt Najmłodszy raper na liście. Rapujący dopiero do 2003 roku, a już na liście najlepiej sprzedający się raperów w Polsce. Największy sukces osiągnął w 2016 roku wypuszczając "Ostatni Krzyk Osiedla", który zdobył podwójną platynę. Do sprzedaży wliczyłem jego wspólny album z Kalim. 8. Kękę – 135 tys. płyt Kolejny "młody" raper na liście. Co ciekawe, miejsce to wyrobił sobie tylko trzema albumami. Dwa ostatnie uzyskały status podwójnej platyny. 9. Molesta – 130 tys. płyt Ostatni studyjny album wydany w 2008 roku, pomimo tego i tak udało im się znaleźć na liście. Podobnie jak Liroy czy Kaliber, największy sukces osiągnęli w końcówce lat 90-tych albumem "Skandal", który sprzedał się w 50 tys. egzemplarzy. 10. Kali – 127 tys. płyt Na końcu listy znajduję się też dość "młody" raper w porównaniu do reszty. Do jego sprzedaży uwzględniłem albumy z Paluchem, Gibbsem oraz Pawbeatsem. Powyższy ranking ma jedynie charakter poglądowy. W naszym kraju niestety do dzisiaj ZPAV nie podaje dokładnych danych sprzedażowych poszczególnych albumów, a wytwórnie i raperzy robią to niechętnie. Na koniec, dla ciekawskich mogę podać, że tuż za listą znajduję się zespół Wzgórze Yapa 3 ze sprzedażą 110 tys. płyt.
fot. Paweł Moszczyński Polscy artyści często mają problem ze wskazaniem, jakich innych polskich artystów cenią najbardziej. Być może nie chcą podpaść innym kolegom, a może boją się posądzenia o nadmierne inspirowanie się twórczością znajomych. Na szczęście zdarzają się również tacy, którzy nie mają problemów z docenieniem innych. Do tego grona należy Filipek, który odpowiadając na instagramowe pytania fanów, bez wahania wskazał swojego faworyta.– Co sądzisz o nowej nutce Guziora? – zapytał jeden ze słuchaczy, nawiązując do singla „F A L A”.– Co mogę sądzić? Guzior to wg mnie najlepszy raper w Polsce. Jest artystą – odparł raperzy szykują na ten rok nowe płyty – Filipek zapowiada krążek „Gambit”, a Guzior „PLEŚŃ”.Sprawdź też: Oskar z PRO8L3Mu w nowym singlu Guziora
Tradycję związaną z lanym poniedziałkiem zna chyba każdy. Jednak co dzieje się, gdy raperzy zamiast wody, wylewają na siebie wiadra pomyj? Oto 3 najlepsze beefy w polskim rapie. Polski rap porównać można do zachowania pawia indyjskiego, który stroszy swoje kolorowe pióra, aby zrobić wrażenie na samicy bądź swoich przeciwnikach. Z raperami jest podobnie, szczególnie ostatnimi czasy, kiedy to strzelają pustymi słowami, które odnoszą się… no właśnie, do kogo? Zauważyłem, że od dłuższego czasu na mainstreamowym podwórku nie było żadnego poważnego konfliktu obfitującego w serię dissów. Sami raperzy natomiast głównie klepali się po plecach. Zobacz także Quidditch zmieni nazwę, ponieważ Rowling jest transfobką Hip-hop na ekrany. „Zadra” wystartuje na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni Córka Eminema, Hailie Jade, wspomina dorastanie przy sławnym ojcu Owszem, zrodził się spór pomiędzy Jongmenem a Sobotą. Jednak nie doczekaliśmy się w nim tego, czego oczekują wszyscy fani rapu, czyli dissów. Mieliśmy też co prawda konflikt pomiędzy Frostim Rege a Teabe, lecz to jeszcze nie było to, czego spragnieni są słuchacze hip-hopu. W polskim rapie brakuje mi beefów na jego szczycie, a takich w przeszłości było całkiem sporo. Postanowiłem więc przedstawić Wam 3 najlepsze beefy w polskim rapie. Najlepsze beefy w polskim rapie: Tede vs Peja Zaczynamy z grubej rury, ale chyba o to w tym wszystkim chodzi. Konflikt pomiędzy Tede a Peją ciągnie się już tyle lat, że mam wrażenie, iż obaj raperzy zapomnieli, o co tak naprawdę poszło. Zatem przypomnijmy, od czego to wszystko się zaczęło. Rozpoczęło się od owianej złą sławą sytuacji na koncercie Peji w Zielonej Górze, gdy jeden ze słuchaczy pod sceną skierował do rapera środkowy palec. Ten zagotował się niesamowicie i wypowiedział kultowe już słowa: „Wiecie, co z nim zrobić?”. Reakcja Peji skomentowana została przez Tedego na Facebooku, gdzie napisał: Gratulacje Rysiu, naprawdę jestem kur*a dumny, że biorę udział w tym samym przedsięwzięciu pt. polski hip-hop. Żenada, kur*a…Tede I tak właśnie rozpoczął się najdłuższy i do pewnego momentu najlepszy beef w historii polskiego rapu. Oprócz ogromnej dawki kawałków, a później całych krążków poświęconych swojemu rywalowi, konflikt ten przyniósł także takie historie, jak odwoływanie poznańskich koncertów Tedego czy przewóz słuchaczy TDF-a z Poznania na koncert do Warszawy. Pomimo upływających lat, raperzy dalej nie mogą dojść do porozumienia, a całość raczej już bawi słuchaczy, aniżeli przyprawia ich o dreszcz emocji. Tede – Note2 Errata – cały album Peja – Czarny Wrzesień – cały album Najlepsze beefy w polskim rapie: Tede vs Płomień 81 Tedego oprócz „weteranem polskiej sceny hip-hop” możemy nazwać także weteranem beefów. Tym razem wszystko zaczęło się od błędnej interpretacji rapera, który jedną ze zwrotek w utworze Co Jest na płycie Historie z sąsiedztwa Płomienia 81 odebrał jako kawałek skierowany w jego stronę. Na rzekomy diss Tede odpowiedział swoim, który rozpętał 3-letni konflikt, liczący ponad 10 utworów. Jeżeli chodzi o dissy nagrane przez raperów, to obfitowały one w mocne i wulgarne linijki. Dokładnie tak powinien wyglądać prawdziwy beef. Natomiast konflikt zakończył się w okolicach 2008 roku, kiedy to Pezet pojawił się na płycie TDF-a fuckTEDE/Glam Rap. Płomień 81 – Kiedy powiem na osiedlu Tede – Zamknij pysk Najlepsze beefy w polskim rapie: SB Maffija vs Reszta Świata Ten konflikt jest chyba największym, jeżeli chodzi o skalę i ilość zaangażowanych w niego raperów, beefem w polskim rapie. Po jednej ze stron stanęła prawie cała ówczesna SB Maffija, a naprzeciw niej znaleźli się chociażby Kafar, Rest, TPS, Bilon, Żary, Wigor, Frosti Rege, Śliwa i TomB. Wszystko zaczęło się od słów wypowiedzianych przez Bedoesa podczas jednego z warszawskich koncertów. Bydgoski raper rzucił ze sceny kontrowersyjne słowa: Nie ma drugiej takiej ekipy w Polsce, zróbcie hałas kur*a. Jeśli wasz ulubiony raper nie jest z SB Maffiji albo nie jest zaprzyjaźniony z SB Maffiją, to prawdopodobnie właśnie teraz ssie komuś pałę. Bedoes Młody raper co prawda przeprosił później za swoje zachowanie, jednak na nic się to zdało. Na jego słowa zdążyli zareagować członkowie grupy Dixon37. Odpowiedział także TPS, któremu w dodawanym i usuwanym kilka razy dissie oberwało się od Avi’ego i Louis Villain. Do konfliktu następnie dołączył Białas, który wypuścił kawałek w kierunku TPS’a. Natomiast usunięcie utworu przez Avi’ego i próba zakończenia beefu była strzałem w kolano w wykonaniu rapera, przez co pożegnał się z SB Maffiją. W tym wszystkim znalazło się także miejsce dla TomB’a, który nawzajem dissował się z Bedoesem. Ten konflikt, tak jak pisałem wyżej, to chyba największy beef w polskim rapie. Na szczęście chłopaki z Geniusa opisali wszystko ze szczegółami punkt po punkcie. KING TOMB – BANKOMAT Bedoes – Wpłatomat Tradycję związaną z lanym poniedziałkiem zna chyba każdy. Jednak co dzieje się, gdy raperzy zamiast wody, wylewają na siebie wiadra pomyj? Oto 3 najlepsze beefy w polskim rapie. Zobacz także Quidditch zmieni nazwę, ponieważ Rowling jest transfobką Hip-hop na ekrany. „Zadra” wystartuje na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni Córka Eminema, Hailie Jade, wspomina […] Polish Hip-Hop Festival 2020 od 180 PLN
najlepszy raper w polsce